Wysłanie dziecka do przedszkola wiąże się zazwyczaj ze sporym stresem zarówno dla dziecka, jak i jego rodziców (bądź opiekunów). Rodzice zastanawiają się czy dziecko łatwo zaaklimatyzuje się w nowym miejscu, czy da sobie radę w nowym środowisku, czy też może nie będzie potrafiło odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości. Oprócz kwestii adaptacyjnych, głowę rodziców zaprzątają także tzw. sprawy organizacyjne – ile dziecko będzie spędzać czasu w przedszkolu, czy też np. kto je będzie zaprowadzać/odbierać. Ważnym punktem na liście spraw do załatwienia jest także wyprawka przedszkolaka. Przedszkola często pomagają rodzicom w tej kwestii i „podpowiadają” rodzicom, co w takiej wyprawce znaleźć się powinno. Jeśli jednak rodzice nie otrzymali z placówki, do której uczęszcza dziecko żadnych wskazówek, warto wyprawkę zorganizować w następujący sposób.
Po pierwsze, dzieci (szczególnie z tych młodszych grup) często się brudzą, zalewają itp. Dlatego warto zadbać o to, by dziecko zawsze posiadało w przedszkolu ubranie „na zmianę”. Dodatkowa para spodni (lub spodenek – w zależności od sezonu), skarpetki, podkoszulka, t-shirt i bielizna to rzeczy, które warto zostawić w przedszkolu, w szatni, uprzednio informując o tym fakcie obsługę. W sezonie zimowym mogą się przydać jeszcze – dodatkowa para rękawiczek, cieplejszy sweter, czy np. cieplejsze skarpetki.
Po drugie, dziecko w przedszkolu powinno nosić kapcie/ciapki (tak jest cieplej, bezpieczniej i higieniczniej). Warto zaopatrzyć się w takie, które dziecko będzie w stanie zdjąć i założyć samodzielnie. I chociaż może się to wydawać mało istotne, to niezwykle usprawnia pracę personelu np. w czasie ubierania dzieci na spacer (szczególnie zimą,gdy część już ubranych maluchów musi czekać na pozostałe).
Po trzecie, warto dopytać jak w przedszkolu zorganizowana jest kwestia z napojami. Jeśli dziecko powinno przynosić picie ze sobą, warto wcześniej zaopatrzyć się w odpowiedni do wieku dziecka bidon i dla pewności podpisać go imieniem i nazwiskiem dziecka.
Po czwarte, jeśli w placówce praktykowane jest „leżakowanie”, warto dowiedzieć się, czy nie ma konieczności przeniesienia własnej bielizny pościelowej, dziecięcej piżamki itp.
Po piąte, warto przynieść do przedszkola „chusteczki nawilżane” i pieluchy na zmianę, jeśli dziecko z nich jeszcze korzysta. Oczywiście tą kwestię również należy wcześniej „obgadać” z personelem danej placówki.
Jeśli rodzic ma wątpliwości, co do zawartości wyprawki przedszkolaka, warto po prostu dopytać we właściwej placówce, co może się przydać, a co może okazać się zupełnie zbyteczne lub wręcz niedozwolone. Warto również pamiętać, że każda placówka rządzi się własnymi prawami i to, co musi przynieść do przedszkola koleżanka z pracy, nas nie musi dotyczyć. Żeby więc nie narażać się na niepotrzebne koszty (np. zakupu kredek, farb itp.) trzeba po prostu zasięgnąć opinii u źródła. Jeśli z jakiegoś powodu jest to dla nas kłopotliwe, warto popytać rodziców dzieci, które już do danej placówki uczęszczają, na pewno chętnie doradzą i podpowiedzą.